| | | |
| "Weganizm nie polega na byciu idealnym. Chodzi o wyrządzenie jak najmniejszej szkody, a jak największego dobra!"
|
| |
POLECAMY:
| | ZIELONE KUJAWY |
| | OTWARTE KLATKI |
| | GRUPA BIWAKOWA |
| | BASTA |
| | AV Polska |
| | FUNDACJA VIVA |
| | WEGANIZM, SPRÓBUJESZ? |
|
| |
Beskid Wyspowy i Gorce od zimy do wiosny w tydzień
|
Dziwna to była wyprawa, pełna różnorodnych wrażeń - od zimowych krajobrazów i surowego klimatu po ciepłe, słoneczne dni i początek wiosny.
|
Nasza wędrówka przez Beskid Wyspowy rozpoczęła się 6 kwietnia, kiedy krajobraz był jeszcze w pełni zimowy. Przeszywający mróz trzymał mocno, więc czapki i rękawice były niezbędne, a nocą temperatura spadała nawet do -10°C. Przemierzaliśmy ośnieżone ścieżki, gdzie każdy krok po śliskim terenie był wyzwaniem. Z każdym dniem jednak mogliśmy obserwować, jak zima stopniowo ustępuje miejsca wiośnie. Gdy 12 kwietnia opuszczaliśmy Beskid Wyspowy, otaczał nas już inny, cieplejszy krajobraz - w promieniach słońca maszerowaliśmy w krótkich rękawach, a noce spędzone pod namiotem były znacznie przyjemniejsze. Wiosna zawitała tu w pełni, podkreślając kontrast między chłodnym początkiem a łagodnym zakończeniem naszej wędrówki.
Po Beskidzie Wyspowym przyszła pora na Gorce, gdzie natura wciąż była trochę zaskoczona przedwiosenną porą. Choć śnieg stopniał, aura potrafiła być kapryśna - od ciepłych promieni słońca, przez chłodne, wilgotne powietrze, aż po niespodziewane, krótkotrwałe opady deszczu. W tej części wyprawy przed nami pojawiły się gorczańskie grzbiety i piękne wiosenne krajobrazy, a wraz z nimi kolejne wyzwania na szlakach. Tutaj mogliśmy poczuć surowy klimat tego pasma, a wędrówka przez Gorce pozwoliła nam doświadczyć zarówno malowniczych wiosennych widoków, jak i bardziej dzikich, górskich krajobrazów.
W Beskidzie Wyspowym i Gorcach udało nam się zdobyć liczne szczyty. Oto większość z nich:
Mogielica 1170 m
Ćwilin 1072 m
Jasień 1052 m
Modyń 1029 m
Luboń Wielki 1022 m
Krzystonów 1012 m
Kiczora Kamienicka 1007 m
Wielki Wierch 1007 m
Śnieżnica 1007 m
Szczebel 977 m
Lubogoszcz 968 m
Łopień 951 m
Cichoń 925 m
Ostra 928 m
Jaworz 918 m
Hala 913 m
Sałasz Wschodni 909 m
Lubomir 904 m
Nasza wyprawa przez Beskid Wyspowy i Gorce była pełna kontrastów - od zimowych początków po wiosenne zakończenie. Każdy ze zdobytych szczytów pozwalał nam odkrywać różnorodność beskidzkich krajobrazów i podziwiać piękno natury budzącej się do życia po długiej zimie. Bez względu na pogodę, która czasem potrafiła być kapryśna, każdy dzień był pełen nowych wrażeń i zapierających dech w piersiach widoków.
|
Galeria:
Autor: Łukasz dodano dnia 11.09.2021r. (o godzinie: 22:34)
Autor oświadczył, że wpis nie został z nikąd skopiowany.
|
|
|
| Popularność: |
| | |
|
| |
|
|
|
|
Wspieraj na buy coffee.to
Dziękujemy za Twoje wsparcie!
|
|
|
|
|
| | | | | Elbrus Talon - wyprawowe b...
| Dlaczego śpiwory syntetycz...
| Pomidory na zimę - banalni...
| Tarta porzeczkowo-agrestow...
| Wielka Fatra najdziksze sł...
| Duszona kasza jaglana z bo...
| Makaron z wędzonym tofu, g...
| Marchewka po Koreańsku na ...
| Gofry ziemniaczane z pesto...
| Zimowa sałatka z kalarepy
| Wrześniowa Czarnohora
|
| | |